Siedziba Domu Aniołów Stróżów w katowickim Załężu znajduje się w budynku z początku XX wieku. Wejście od ulicy Gliwickiej nie jest przystosowane do potrzeb osób na wózkach. „Anioły” chcą to zmienić, żeby jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby dzieci, które nie mają łatwego dzieciństwa. Również z powodu niepełnosprawności ruchowej. Zbiórka pieniędzy już trwa!
Oczywiście nawet teraz żadnego dziecka „nie odprawiamy z kwitkiem”, ale do tej pory wizyta osoby na wózku w naszym domu wymagała większego wysiłku i organizacji logistycznej. Dlatego zbieramy środki na bezpieczną windę, która otworzy Dom Aniołów Stróżów jeszcze szerzej dla dzieci z niepełnosprawnością ruchową – tłumaczy Monika Bajka, Prezes Domu Aniołów Stróżow.
Zbiórka w internecie już trwa. Wystarczy wejść na stronę https://anioly24.pl/winda/ i kliknąć w deklarowaną kwotę. Można też dokonać przelewu na Nr konta: ING Bank Śląski S.A. 36 1050 1214 1000 0022 4957 0207. Każda złotówka wesprze potrzebujące dzieci w dotarciu do miejsca, w którym pomimo trudności, rozwiną swoje skrzydła!
O tym, że dla jednych to tylko kilka schodów, a dla innych bariera nie do przejścia, wiedzą już podopieczni Domu Aniołów Stróżów, którzy odbyli szereg spotkań dotyczących tematu dostępności i barier architektonicznych. Doświadczyli też tego podczas briefingu 29 września, kiedy do jednego z najwyższych budynków Katowic wybrali się z influencerem Łukaszem Walą. Łukasz był judoką, osobą młodą i niezwykle aktywną, kiedy uległ wypadkowi. Od tego czasu porusza się na wózku. Jego życie zmieniło się kompletnie, ale pozostał aktywny. Podróżuje i edukuje innych powiększając świadomość w temacie niepełnosprawności ruchowej. Pojawienie się na jednym z najwyższych pięter wieżowca nie było dla niego żadnym problemem.
Jednego dnia docieramy na koniec świata, innego mamy problem dostać się do bloku obok – wskazuje influencer Łukasz Wala i dodaje – dlatego tak potrzebna jest winda. Tutaj w wieżowcu dzięki niej mogliśmy dotrzeć na wysokie piętro. Czasami jednak brak podnośnika wyklucza wejście na chociażby 3 niewielkie schody. Nie chcemy być wykluczeni. Wspierajmy akcję, bo każda złotówka się liczy.
Łukasz został ambasadorem akcji. Nie trzeba było go do tego długo namawiać, bo doskonale wie jak ważne jest zapewnienie odpowiednich warunków osobom na wózku. Ty również – tak jak Łukasz – możesz wesprzeć zbiórkę na zakup i montaż windy. Nie pozwól, aby dzieci z niepełnosprawnością ruchową były wykluczone z rozwoju w miejscu, które dla wielu stało się drugim domem
Opracowanie: Dom Aniołów Stróżów