Dom Aniołów Stróżów prowadzi akcję społeczną na Europejskim Kongresie Gospodarczym. Uczestnicy wydarzenia w przerwach pomiędzy panelami wieszają jabłka na drzewie, które zakwitło na stoisku stowarzyszenia. Każdy nowy owoc to cegiełka na rzecz podopiecznych Aniołów – dzieci ze Śląska i Zagłębia, które potrzebują codziennej pomocy.
– Nasze stowarzyszenie obchodzi właśnie 30 urodziny, dlatego na tegoroczny kongres przygotowaliśmy wyjątkową akcję społeczną – mówi Monika Bajka, prezeska Domu Aniołów Stróżów. – Każdy uczestnik może zawiesić na anielskim drzewie symboliczne jabłko z życzeniami dla Aniołów. Owoce i dobre słowa są na wagę złota, bo partner główny Stalexport zapłaci za każde z nich 50 zł, a zebrane w ten sposób środki przeznaczymy na pomoc naszym podopiecznym – dodaje prezeska.
– Już po raz siódmy włączamy się, jako główny sponsor, w akcję wsparcia Domu Aniołów Stróżów prowadzoną podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego. W tym roku z uczestnikami tego wydarzenia uczcimy 30-lecie stowarzyszenia, które opiekuje się dziećmi z trudnych pogórniczych i pohutniczych dzielnic Śląska i Zagłębia. Jesteśmy dumni, że nasze drogi przecinają się we wspólnych staraniach o lepszą przyszłość najmłodszych, którzy dzięki pomocnym dłoniom mają szansę na lepszy start w dorosłość. Europejski Kongres Gospodarczy jako miejsce spotkań decydentów, polityków, przedstawicieli biznesu i społeczników, inspiruje do wspierania dobrych inicjatyw, a przy tym jest idealnym miejscem do dyskusji o znaczeniu trzeciego sektora i o mądrym pomaganiu – mówi Andrzej Kaczmarek, prezes zarządu Stalexport Autostrada Małopolska S.A.
Wszyscy biorący udział w akcji wracają do domu ze specjalną zakładką – listkiem zerwanym z anielskiego drzewa. Uważni dostrzegą na zakładce do książki także symbol skrzydeł – nawiązujący do hasła stowarzyszenia: razem uskrzydlamy dzieciaki.
Skąd pomysł na taką nietypową akcję? – Drzewo jest metaforą naszej działalności w śląskich i zagłębiowskich dzielnicach. Nieprzerwanie od lat 90-tych pomagamy dzieciom budować mocne podstawy i zachęcamy je do sięgania wysoko: po marzenia i dobrą przyszłość – wyjaśnia Monika Bajka. Anioły rozpoczęły swoją działalność w czasach kiedy źródłem większości problemów była bieda. – Trudno nawet porównać sytuację naszych podopiecznych sprzed 30 lat do obecnych warunków. To, że podniósł się standard życia nie oznacza jednak, że zniknęły takie problemy dzieci jak samotność, zagubienie czy poczucie pustki – wyjaśnia Monika Bajka.